Jaki dać tytuł raportowi?
Jak sądzicie? Czy właściwsze jest sformułowanie „na Ukrainie”, czy „w Ukrainie”? My stawiamy na tytuł „Raport o stanie kultury i NGO w Ukrainie”. Podobnie jak w odniesieniu do „Raportu o stanie kultury niezależnej i NGO w Białorusi”. Czekamy na Wasze opinie, argumenty, krytykę.
Mirosław Bańko, autor Innego słownika języka polskiego (2000 r.), pisze: „Forma w Słowacji może czasem razić, ponieważ brzmi urzędowo. Reprezentuje jednak regularny model składniowy, gdyż większość nazw krajów przyłączamy przyimkiem w, a nie na. Przyimek na występuje raczej z nazwami regionów (por. na Orawie, na Spiszu), tradycyjnie łączony był z nazwami kilku państw lub obszarów, z którymi łączyły się historyczne zainteresowania Polaków (na Węgrzech, na Słowacji, na Ukrainie, na Białorusi, na Litwie), poza tym występuje z nazwami niektórych państw wyspiarskich (np. na Kubie). Forma w Słowacji trafiała się już w okresie międzywojennym, a ożyła na nowo po roku 1989. Jej zwolennicy uważają, że podkreśla państwowy charakter Słowacji i w oficjalnym języku jest odpowiedniejsza od formy na Słowacji.”
„Na Ukrainie”, czy „w Ukrainie”, „do Ukrainy”, czy „na Ukrainę”?
Piszcie na adres openculturefoundation@gmail.com i komentujcie na naszej stronie.
Najciekawsze i merytoryczne opinie zamieścimy na naszej stronie oraz opublikujemy na stronie czasopisma „Kultura Enter”, jako głos w dyskusji (przewidziane honorarium) i nagrodzimy egzemplarzami raportu.
Już w poniedziałek głos w tej sprawie zajmie jeden z redaktorów raportu Andriy Savenets.