Stanowisko ukraińskiego PEN Clubu ws. sytuacji w Ukrainie

Na prośbę przyjaciół z ukraińskiego PEN Clubu tłumaczymy i publikujemy ich stanowisko ws. aktualnych wydarzeń w Ukrainie.

Trzeba zapobiec eskalacji przemocy w Ukrainie!

W dniu 16 stycznia władze Ukrainy przekroczyły granicę, która oddziela reżim pół-autorytarny od autentycznej dyktatury. W drodze groteskowego głosowania przez podniesienie rąk parlament w ekspresowym tempie zatwierdził pakiet przepisów, które mocno ingerują w prawa obywatelskie i swobody polityczne obywateli Ukrainy, między innymi w wolność słowa, informacji i zgromadzeń. Nowe regulacje zakazują działalności organizacji pozarządowych, niezależnego monitorowania poczynań organów rządowych, likwidują resztki niezawisłego wymiaru sprawiedliwości oraz praktycznie wykluczą wolną konkurencję na arenie politycznej Ukrainy.

Uchwalenie tych niekonstytucyjnych przepisów doprowadziło, co było do przewidzenia, do zaostrzenia antyrządowej akcji protestacyjnej, której początki sięgają drugiej połowy listopada ubiegłego roku. Po raz pierwszy w historii niepodległej Ukrainy doszło do użycia przemocy podczas demonstracji: dwóch demonstrantów w Kijowie zostało zastrzelonych przez policję, a wielu innych odniosło rany.

Szczególnie niepokoi nas fakt brutalności policji wobec dziennikarzy. Wszystkie dowody wskazują na to, że policja nie tylko nie zwraca uwagi na identyfikatory i kamizelki, w których poruszają się dziennikarze, ale wręcz umyślnie bierze ich za cel swoich działań: przedstawiciele mediów stają się ofiarami zatrzymań, a także pobić, niszczone są kamery i nagrane materiały wideo. Najbardziej niepokojące są jednak przypadki uprowadzeń osób, dokonywanych przez tajnych funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa lub prorządowych najemników nazywanych „tituszkami“. Takie zdarzenia mają miejsce w różnych miastach Ukrainy. Fakt wykorzystania takich działających poza prawem grup paramilitarnych do nękania działaczy obywatelskich i organizowania różnego rodzaju prowokacji stawia ukraińskich rządzących w jednym szeregu z najbardziej odrażającymi współczesnymi dyktaturami.

W ciągu ostatnich dwóch miesięcy prezydent Ukrainy oraz jego rząd nie wykazali żadnej woli do podjęcia negocjacji lub znalezienia kompromisu. Wręcz przeciwnie, uporczywie dokręcali śrubę, zachęcali do stosowania bezprawia i prowokowali działania zmierzające do konfrontacji i przemocy. Pozostają głusi na wezwania do zachowania umiarkowania i spokoju. Wydają się rozumieć tylko język siły.

Jesteśmy przekonani, że nadszedł czas, by społeczność międzynarodowa użyła takiego samego języka. Wzywamy naszych zagranicznych kolegów nie tylko do wyrażania poparcia dla ukraińskich pisarzy i dziennikarzy, czy solidaryzowania się z narodem ukraińskim. Wzywamy Was do mobilizowania Waszych demokratycznych społeczeństw i wywierania nacisku na rządy w celu przyjęcia bardziej zdecydowanego stanowiska wobec reżimu, który wiedzie ten kraj w kierunku przemocy i rozlewu krwi. Wzywamy do zastosowania sankcji wobec reżimu, który łamie prawa człowieka, w tym te najbardziej podstawowe: prawo do życia i prawo do wolności. Ludzie, którzy gardzą demokracją i nie szczędzą w swojej propagandzie oszczerstw pod adresem Zachodu, którzy okradają Ukraińców z prawa do godnego życia i europejskiej przyszłości nie powinni korzystać z możliwości wypoczynku w zachodnich kurortach, swobodnie podróżować bez wiz na fałszywych paszportach dyplomatycznych i posiadać dostępu do kont w zachodnich bankach, gdzie piorą skradzione pieniądze.

Prosimy Was, pomóżcie nam ich powstrzymać.

Myroslav Marynovych, Prezes PEN Club Ukraina

22 stycznia 2014 r.

 

Tłum. z ang. Konrad Szulga

Pobierz tłumaczenie i prześlij znajomym